sobota, 25 sierpnia 2012

Rozdział 95.

* Oczami Claudii * 

Gdy weszłam do środka na scenie była jakaś dziewczyna i grupa tancerek . Szukałam wzrokiem Aly , ale nigdzie jej nie dostrzegłam. Co chwilę podchodził ktoś do mnie mówiąc , że ślicznie wyglądam oraz , że mi gratuluje . Wszędzie kręcili się jacyś ludzie , ktoś krzyczał , ktoś płakał.. W prawdzie mówiąc nie chciałam tutaj dzisiaj być . Miałam ochotę zaszyć się gdzieś gdzie nikt mnie nie znajdzie . Odnosiłam wrażenie , że Harry nie dorósł do roli ojca. Zachowywał się jak dzieciak i wszyscy byli ważniejsi ode mnie . To było już nie do wytrzymania , ale jakoś to znosiłam . Aly wiedziała o wszystkim , o tym jak jest mi źle . Nie musiałam nic mówić . Sama widziała jak zachwuje się w całej tej sytuacji . Tom wskazał mi moją garderobę, która znajdowała się tuż obok garderoby chłopców . Nawet nie miałam ochoty tam wchodzić , no bo po co ? W garderobie czekały już na mnie stylistki , makijażystki itd. Usiadłam na kanapie rzucając na nią torebkę i odetchnęłam głęboko . 
- Claudia coś dla Ciebie . - powiedział z uśmiechem Tom . Wręczył mi małe pudełeczko . Otworzyłam je , a tam znajdował się piękny złoty naszyjnik [KLIK] . Bardzo się ucieszyłam ponieważ podobał mi się jak żaden inny. 
- Och , Tom! Nie trzeba było . - powiedziałam prawie płacząc . Przytuliłam go i pocałowałam w policzek . 
- Trzeba . - zaśmiał się . - W końcu dziś premiera ! 
- Jesteś nienormalny . - zaśmiałam się i stuknęłam go lekko w ramię . 
Tom wyszedł załatwiać jakieś sprawy ,  a ja zostałam w środku , usiadłam na fotel i zajeła się mną fryzjerka . Efekt końcowy mojej fryzury wyglądał tak : [KILK] . Uwielbiałam siebie w takiej fryzurze . Nagle ktoś zapukał w drzwi . Po chwili otowrzyły się i zobaczyłam w nich Harry'ego . Wszedł do środka uśmiechnięty lecz mi wesoło nie było . 
- Nadal się gniewasz?- spytał patrząc na mnie swoimi  wielkimi zielonymi oczami . 
- Proszę Cię nie psuj mi humoru , dobrze ? - powiedziałam lekko zirytowana.
- No i o co Tobie nadal chodzi ?! - wrzasnął . Spojrzałam ukradkiem na dziewczyny , którym chyba było głupio . 
- Idźcie na przerwę . - uśmiechnęłam się do nich , a gdy wyszły już z pokoju usiadłam wygodnie na fotelu i patrzyłam Harry'emu prosto w oczy . 
- Wiesz co ? - zaczęłam . - Według mnie w ogóle nie jesteś jeszcze na tyle dorosły by być ojcem . Ciągle wolisz kolegów niż mnie ! - krzyknęłam . - Ty myślisz , że mi jest super fajnie będąc w ciąży ? I do tego nie mam żadnego oparcia w Tobie ! W ogóle ! Jest mi przykro bo za każdym razem kiedy już przeprosisz zawsze robisz to samo . - rozpłakałam się . - Nie mam już na to siły wiesz !? Zachowujesz się jak dzieciak ! 
- Wiesz co ?! Daj mi już spokój ! - krzyknął po czym wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami . 
Wtedy już rozryczałam się na dobre . Wszystko już nie miało sensu . Ale przynajmniej powiedziałam mu wszystko co myślę na ten temat . Dziewczyny wróciły do pokoju , a ja wycierałam łzy . Przytuliły mnie i kazały sie nie przejmować , ale tym razem to ja zawiniłam.. 
Po zrobieniu makijażu musiałam iść na próbę . Zaczęłam śpiewać "Skyscraper" . Na początek miało być to , a potem już dwie piosenki z mojej nowej płyty . Gdy skończyłam śpiewać i schodziłam ze sceny , ujrzałam Harry'ego , który jak burza wybiegł w niewiadomym mi kierunku . Za nim biegł Zayn , który spojrzał na mnie uśmiechnął się od ucha do ucha  i pobiegł dalej . Zaśmiałam się i wróciłam do garderoby . Pomimo kolejnej kłótni z Harrym humor mi dopisuje . Ubrana byłam tak : [KLIK] . Oczywiście miałam jakieś tam rzeczy do przebrania , ale najpierw występuję ubrana tak . Z uśmiechem podziękowałam dziewczynom za wszystko i poszłam szukać Tom'a .


* Oczami Harry'ego * 

Po słowach Claudii rozpłakałem się . Może nie dosłownie , ale moje oczy zamieniły się w rwący potok . Wpadłem do garderoby jak burza. Chłopcy od razu wiedzieli , że coś się stało . Wyprosili dziewczyny i usiedli na kanapie . 
- Co się stało ? - spytał Lou . 
Wtedy opowiedziałem im to co powiedziała Claudia. Oczywiście zaczęło się pocieszanie , ale zdziwiło mnie to co zrobił Lou . Wcale mnie nie pocieszał , on przyznał rację Claudii .
- Harreh nie obraź się , ale ona ma rację . - powiedział cicho . - Nie dorosłeś jeszcze do roli ojca . Jej jest teraz ciężko . Nie dość , że jest w ciąży to jeszcze Ty odwalasz jakieś akcje . Wiesz co by było gdyby się dowiedziała o tej akcji z tymi dziewczynami ? Poza tym powinieneś z nią spędzić chociaż trochę czasu , a gdy ona była w szpitalu byłeś u niej chwilę , a potem siedziałeś z nami . Gdyby El była  w ciąży , nigdy bym jej nie zostawił tak jak Ty zostawiłeś Claudię . - odwrócił się i wyszedł zostawiając mnie z chłopakami .
- Nie przejmuj się Harry . Zrób dziś coś dla niej . - powiedział Zayn .
- Zaśpiewaj jej piosenkę JB ! - wrzasnął Niall . - A najlepiej "As Long As You Love Me " .
- Myślisz , że to dobry pomysł ? - spytałem z lekkim wahaniem .
- Kup jej jeszcze coś dużego  i będzie ok . - zaśmiał się Zayn .
Jak powiedział tak zrobiliśmy . Nauczyłem się tekstu piosenki JB , a wraz z Zayn'em pobiegliśmy szybko kupić coś dla Claudii . Oprócz wielkiego bukietu róż [KLIK] . Chciałem kupić jej auto , ale na szybko nic nie da się załatwić . Wróciliśmy do środka chowając bukiet tak aby znalazł się w garderobie bez wiedzy Claudii . Dziś musiało wszystko pójść po mojej myśli . Gdy już weszliśmy do garderoby stał tam Mike , który był na nas wściekły , ale gdy opowiedziałem mu wszystko przestał się gniewać . Na premierze ubrani byliśmy tak :[KLIK] . Cieszyłem się z tej premiery bo w końcu mam szansę naprawić swoje wszystkie błędy !


* Oczami Alyssy *

Starałam się w każdy możliwy sposób zapomnieć o Zayn'ie . Niestety wszystko na nic . Do tego ten jego wzrok gdy całowałam się z Josh'em . Było mi smutno i chciałam już aby było jak dawniej . Oboje jesteśmy winni tej całej sytuacji nie tylko on . Josh był świetnym chłopakiem . Ale jak mogę być z kimś kogo nie kocham i nie pokocham ? To wszystko powoli mnie przytłacza . Jest mi ciężko , ale staram się radzić sobie sama , nie chcę aby Claudia ciągle musiała słuchać mojego użalania się . W prawdzie dobrze jest wygadać się komuś , ale po co ? Jej samej jest ciężko i jeszcze to zachowanie Harry'ego ! Zachowuje się jak nieodpowiedzialny dupek . Sam wiedział co go czeka mając dziewczynę w ciąży . Wychodziłam właśnie na papierosa gdy przy popielniczce postawionej na dworze stał Zayn . Nie wiedziałam czy mam iść czy wrócić i iść gdzieś indziej , ale postanowiłam pójść . Jeśli się zmyje jak ja przyjdę mówi się trudno . Podeszłam bliżej , a on podniósł głowę . Spojrzał w moje oczy , a ja w jego . Dostrzegłam w nich smutek i ból . Wiedziałam co czuje bo ja czułam to samo . Miałam ochotę rozpłakać się i rzucić się mu w ramiona , ale nie wyglądałoby to dobrze . 
- Cześć . - powiedziałam cicho . 
- Cześć . - uśmiechnął się . To już był jakiś znak ! A może po prostu chciałbyć miły ?
- Jak przygotowania do premiery ? 
- W sumie dobrze. - odpowiedział zaciągając się dymem .  
- Zayn słuchaj.. - zaczęłam . Wiedziałam , że teraz jest dobry moment na to , aby z nim porozmawiać . - Bo wiesz.. Ja nadal.. Nadal .. - jąkałam się jak głupia . 
- Zayn ! Mike Cię woła ! - przerwał mi jakiś koleś wychylając się zza drzwi . 
- Sorka muszę iść . - powiedział po czym zgasił papierosa , a gdy odchodził wiedziałam , że to ostatnia szansa na cokolwiek . Potem już by jej nie było  . 
- Kocham Cię ! - krzyknęłam na całe gardło . Zayn stanął kawałek przed wejściem . Nie obracał się w moją stronę , a ja nie wiedziałam już co mam robić . Zza drzwi wyszedł Josh , który na pewno słyszał to jak wrzasnęłam . Spojrzał na mnie po czym poszedł przed siebie , a Zayn dalej stał . Z moich oczu poleciały łzy . Zamknęłam je na chwilę , a gdy je otworzyłam Zayn był już przy mnie . Nie mówiąc nic pocałował mnie i przytulił . Wiedziałam , że on jest jedynym facetem na świecie z którym chcę spędzić resztę swojego życia.. 










~~~~~~~~~~~~
Tadaaa ! :D
95 już stuknęło :P 
Sorka , że krótki , ale na tyle mnie tylko stać dzisiaj :<
Mam nadzieję , że wybaczycie , a na dniach postaram się wstawić dłuższy ! Jak w pierwszych rozdziałach haha xD 
NA setnym się raczej nie skończy bo się jeszcze nei wyrobię z pisaniem , ale z tego co wiem to się cieszycie ;p . Dziękuję wam za miłe słowa co do bloga , za te wszystkie wejścia i w ogóle! Jesteście najlepsi <3 

Mrs.Styles




16 komentarzy:

  1. Nareszcie, nareszcie, nareszcie! <3
    Nawet nie wiesz jak czekałam na ten rozdział. :DD :*
    Cieszę się że Aly woli jednak Zayn'a.<3
    I denerwują mnie te kłótnie Harry'ego i Claudii... ;x
    No ale co to za życie bez kłótni? :D
    Rozdział mi się strasznie podoba.<3
    Czekam na kolejny. xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. NAreszcie kocham to i już nie mogę się doczekać <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiesz jak wyczekiwałam na kolejny rozdział. Jest świetny ! <3
    Jak ja się cieszę, że Zayn znów jest z Aly.. :D
    Czekam na kolejny rozdział. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś świetna *___* :D
    Po prostu kocham cię za to co robisz ^^
    Również zapraszam na mojego :)
    http://storyofmygirlfriendsandtheiridols.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam z zniecierpliwieniem na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mało sie nie popłakałam jak to czytałam...jest świetny. czekam na następny (:

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham ten rozdział *_* Jestem taka szczęśliwa że zaraz się rozpłaczę z tego powodu że Zayn i Alyssa są razem. Harry i Claudia powinni się dogadać i naprawić to co się zepsuło, ze względu na dzieci.
    "Harry weź się ogarnij"

    Zapraszam do mnie
    http://mojawymarzonahistoria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział nawet nie wiesz ile na niego czekałam ;)
    Ja też pisze bloga z opowiadaniem, co prawda nie jest taki dobry jak twój ale było by mi miło gdybyś zajrzała i oceniła co o nim sądzisz: http://www.historianieztegoswiata.blogspot.com/
    Liczę na komentarz ;)
    Pozdrawiam Mellody

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne < 333333
    Zapraszam do mnie : http://one-direction-blogspot.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Chcę więcej <3333 xxx.. Kocham cię i tego bloga !!! ; )

    A i zapraszam do mnie ; ) http://badz-zawsze-soba.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham cię normalnie to jest świetne!!! <3333 Masz talent nie da się ukryć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. i <3 U

    TO JEST BOSKIE!!!!
    i przy okazji zapraszam do czytania mojego opowiadania http://ashleydirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. OMG Świetne <3. Strasznie się ciesze że będziesz ciągła dalej :).

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny ! prawie się wzruszyłam :D jezujezujezuuu *.*
    Czekam na na NN <3

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny.Na twojego bloga wpadłam przypadkowo,ale fajnie że tak sie stało.
    Haha czekam na następne rozdziały
    http://enchanted-world-silent-thoughts.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń