* Oczami Alyssy *
Cieszyłam się , że Zayn jest teraz obok mnie . Byłam głupia myśląc , że on nie będzie chciał tego dziecka . Teraz wszystko niby się posypało bo w młodym wieku mamy dzieci , ale tak widocznie musiało być . Leżeliśmy teraz w łóżku bo Zayn był zmęczony po podróży . On już spał , a ja leżałam wtulona w jego klatkę piersiową i myślałam o tym co z nami będzie . Niby wszystko układało się dobrze , ale nie wiedziałam co może czekać mnie za tydzień , miesiąc czy rok . Popatrzyłam na Zayn'a, który słodko spał . Uśmiechnęłam się , pocałowałam go lekko w policzek i po cichu wstałam z łóżka aby zadzwonić do Claudii . Wzięłam do ręki telefon i wykręciłam jej numer . Po dwóch sygnałach usłyszałam ciepły głos Claudii .
- No nareszcie ! - zaśmiała się .
- Ojej . Sama mogłaś zadzwonić . - zaśmiałam się i usiadłam na kanapie podkulając nogi .
- Wiem , wiem . Przepraszam , ale dziś byliśmy na Fashion Week i właśnie z niego wracamy . A wy co robicie ze złodziejem mojego auta ? - spytała ze śmiechem .
- Zayn śpi , a ja siedzę na kanapie i gadam z Tobą ! Poza tym muszę Ci coś powiedzieć .
- Coś się stało ? - spytała z przerażeniem
- Spokojnie . Chciałam Ci powiedzieć , że ... że.. - nie mogłam z siebie wydusić słowa 'ciąża ' .
- Że co ? - wrzasnęła .
- Że jestem w ciąży . - powiedziałam wypuszczając z siebie całe powietrze .
- Chyba sobie jaja robisz . - zaśmiała się . - Serio ?
- No raczej . Nie robiłabym sobie jaj z czegoś takiego . - powiedziałam cicho i oparłam głowę na poduszce leżącej na kanapie .
- O ja pierdole ! Będzie mały Malik ! - wrzasnęła ze śmiechem . - Ale się porobiło .. - dodała po chwili.
- Trochę tak jakoś dziwnie się porobiło . Zadzwonię potem , a teraz wracam do złodzieja . - zaśmiałam się i rozłączyłam . Telefon rzuciłam lekko na stolik i wróciłam do łóżka . Wepchnęłam się pod kołdrę i przytuliłam do Zayn'a . On jedynie lekko się poruszył i swoją rękę umieścił na moim biodrze . Uśmiechnęłam się po czym wdychając zapach perfum Zayn'a zasnęłam .
- No nareszcie ! - zaśmiała się .
- Ojej . Sama mogłaś zadzwonić . - zaśmiałam się i usiadłam na kanapie podkulając nogi .
- Wiem , wiem . Przepraszam , ale dziś byliśmy na Fashion Week i właśnie z niego wracamy . A wy co robicie ze złodziejem mojego auta ? - spytała ze śmiechem .
- Zayn śpi , a ja siedzę na kanapie i gadam z Tobą ! Poza tym muszę Ci coś powiedzieć .
- Coś się stało ? - spytała z przerażeniem
- Spokojnie . Chciałam Ci powiedzieć , że ... że.. - nie mogłam z siebie wydusić słowa 'ciąża ' .
- Że co ? - wrzasnęła .
- Że jestem w ciąży . - powiedziałam wypuszczając z siebie całe powietrze .
- Chyba sobie jaja robisz . - zaśmiała się . - Serio ?
- No raczej . Nie robiłabym sobie jaj z czegoś takiego . - powiedziałam cicho i oparłam głowę na poduszce leżącej na kanapie .
- O ja pierdole ! Będzie mały Malik ! - wrzasnęła ze śmiechem . - Ale się porobiło .. - dodała po chwili.
- Trochę tak jakoś dziwnie się porobiło . Zadzwonię potem , a teraz wracam do złodzieja . - zaśmiałam się i rozłączyłam . Telefon rzuciłam lekko na stolik i wróciłam do łóżka . Wepchnęłam się pod kołdrę i przytuliłam do Zayn'a . On jedynie lekko się poruszył i swoją rękę umieścił na moim biodrze . Uśmiechnęłam się po czym wdychając zapach perfum Zayn'a zasnęłam .
* Oczami Claudii *
- Alyssa jest w ciąży !? - wrzasnął Zayn parkując auto pod domem .
- Mhm . - zaśmiałam się . - Normalnie nie mogę w to uwierzyć . - uśmiechnęłam się i wysiadłam z auta .
- Ej , no to super ! - wrzasnął Niall .
- Dokładnie . - zaśmiała się Margaret . - Już czas . - dodała puszczając mi oczko .
- No chyba nie w wieku 18-nastu lat . - puściłam jej oczko. - Ale co się stało , to się nie odstanie . Prawda kochanie ? - powiedziałam całując czule Harry'ego .
- Prawda , prawda . - zaśmiał się i wystawił w górę rękę , w której trzymał pilot od auta aby zamknąć je . Weszliśmy do domu , a ja od razu poszłam do kuchni wygrzebać z lodówki coś do jedzenia . Niestety nie było nic na co miałabym ochotę więc wzięłam jedynie ogórka kiszonego i poszłam do salonu .
- My będziemy się zbierać . - powiedział Niall łapiąc za rękę Margaret , która wyraźnie się speszyła i zaczerwieniła .
- Myślałam , że jeszcze u nas zostaniecie . - powiedziałam cicho i puściłam im oczko .
- Może innym razem . - uśmiechnęła się Margaret i pożegnała się z nami po czym wyszła wraz z Niall'em .
Opadłam na ramię Harry'ego i jadłam ogórka patrząc w okno .
- I takim oto sposobem zostaliśmy sami . - zaśmiał się i pocałował mnie w czoło .
- No . Gdybym nie była w ciąży , wykorzystalibyśmy ten czas jak najlepiej . - zaśmiałam się .
- Ty zboczuchu . - powiedział z ironicznym oburzeniem Harry i położył mnie na kanapie po czym zaczął mnie całować . Po chwili Harry zaczął się śmiać i gilgotać mnie , co równało się z tym , że albo się popłaczę ze śmiechu , albo ze złości .
- Harry ! - wrzasnęłam nie mogąc opanować śmiechu .
- Słucham Cię kochanie ? - spytał ze śmiechem nadal mnie gilgocząc .
- Przestań już . - powiedziałam z powagą na twarzy z nadzieją , że przestanie . Popatrzył na mnie mrużąc oczy i położył głowę na brzuchu przysłuchując się kopaniom naszych dzieci .
- Jakie im nadamy imiona ? - spytałam z uśmiechem .
- Córka na pewno Darcy . - zaśmiał się . - A chłopczyk ? Hmm..
- Może ... Louis ? - zaśmiałam się .
- O ! To jest dobry pomysł . - zaśmiał się .- Louis Zayn Liam Niall Styles . - dodał ze śmiechem .
- Może aż tak długie to nie . - powiedziałam z uśmiechem .
- Żartowałem przecież ! Darcy i Louis . - powiedział przysłuchując się brzmieniu imion . - A może jakieś po rodzicach ? - zaśmiał się .
- Darcy Claudia Styles oraz Louis Harry Styles ? - zaśmiałam się i pogłaskałam go po jego zwiniętych w loki włosach .
- No chyba nie brzmi najgorzej . - zaśmiał się i pocałował mnie w brzuch .
- Wiesz ... Chyba jestem głodna . - zaśmiałam się i usiadłam na kanapie .
- Ja chyba też . Jedźmy coś zjeść ! - wrzasnął z uśmiechem .
- Dobrze kochanie , ale najpierw się przebierz . - zaśmiałam się i poszłam na górę włożyć na siebie coś innego . Szybko zdjęłam sukienkę i stanęłam przed szafą . Znalazłam moje legginsy w paski [KLIK] i zaczęłam się z nich śmiać po czym je założyłam i szukałam jakiejś bluzki . Moje nie były aż tak interesujące więc nałożyłam bluzkę Harry'ego , która była i tak za duża [KLIK] oraz bluzę [KLIK] i moje Vansy [KLIK] . Zeszłam na dół w poszukiwaniu Harry'ego . Znalazłam go w salonie , ale siedział ubrany tak jak był na Fashion Week'u .
- Ej to nie fair . - powiedziałam z oburzeniem . - Zawsze wyglądam gorzej niż Ty . - zaśmiałam się i usiadłam mu na kolanach .
- Czy Ty znowu masz na sobie moją bluzkę ?! - powiedział marszcząc brwi . - W sumie wolałbym ujrzeć Cię w samej mojej koszuli . - zaśmiał się .
- I kto tu jest zboczony ! - wrzasnęłam i pociągnęłam go za rękę . - Chodź już bo Darcy i Lou domagają się jedzenia .
- Idę już idę . - powiedział wlokąc się za mną .
Harry jak na gentleman'a przystało otworzył mi drzwi od auta , a gdy już wsiadłam po prostu je zamknął . Gdy wsiadł do auta włączył jakąś beznadziejną muzykę i jechaliśmy ... sama nie wiem gdzie !
- Kochanie , a może po prostu pójdziemy zjeść coś na mieście . Przy okazji sobie połazimy i
w ogóle . - zaśmiałam się .
- W sensie , że chcesz jeść fast food ?
- Tak . - powiedziałam zaciskając usta .
- No dobrze . Jeśli tak chcesz to czemu nie . - zaśmiał się i pocałował mnie w policzek . W tym momencie rozległ się dźwięk mojego telefonu . Wyjęłam go z kieszeni bluzy i zobaczyłam numer Tom'a .
- Cześć Tom . - powiedziałam wesoło .
- Cześć . - zaśmiał się . - Musimy zacząć nagrywać piosenki na Twoją płytę . Od razu po gali Brits , wchodzisz do studia . - powiedział nieco poważniejszym głosem .
- No dobrze . - powiedziałam cicho i spojrzałam na Harry'ego , który nie miał zbyt wesołej miny .
- Brits są za dwa tygodnie więc masz jeszcze czas by się wylegiwać . - zaśmiał się . - Będę kończył bo Harry pewnie nie jest zadowolony z naszej rozmowy . Do zobaczenia . - powiedział szybko po czym się rozłączył .
- Pa . - powiedziałam do głuchego telefonu i schowałam go do kieszeni .
- I co ?! Znowu nie zjemy kolacji bo Tom zadzwonił ?!
- Harry o co Ci chodzi ?! To chyba wiadome , że jak jest moim managerem musi mnie informować o istotnych rzeczach ! - wrzasnęłam .
- Mógłby dać Ci już spokój wiesz ? Dość mam ciągłych jego telefonów . Od czego są maile ?!
- A wiesz czego ja mam dość ?! Twojej chorej zazdrości ! - wrzasnęłam , a gdy auto się zatrzymało na czerwonym świetle szybko z niego wysiadłam .
- Claudia ! Co Ty robisz ?! - wrzeszczał . Niestety ja go nie słuchałam . Dość miałam ciągłych sprzeczek o Tom'a . Wszystko mu nie pasowało i ciągle się czepiał . Może w końcu przestanie być zazdrosny i zrozumie , że kocham tylko jego ? Miałam już wszystkiego po dziurki w nosie . Na przeciwko mnie był park . Poszłam do niego i usiadłam na ławce . Nie płakałam bo nie miałam o co , ale było mi przykro . Czemu on zawsze musi mieć jakieś 'problemy' ? Miałam ochotę uciec gdzieś daleko , gdzie byłabym sama . Nikt by mnie nie znał i nie prosił o autografy . Nagle podeszła do mnie jakaś dziewczyna . Nie mogłam stwierdzić jak dokładnie wygląda bo było już ciemno , a latarnia znajdowała się spory kawałek od nas .
- Claudia ? - spytała podchodząc bliżej .
- Kochanie , a może po prostu pójdziemy zjeść coś na mieście . Przy okazji sobie połazimy i
w ogóle . - zaśmiałam się .
- W sensie , że chcesz jeść fast food ?
- Tak . - powiedziałam zaciskając usta .
- No dobrze . Jeśli tak chcesz to czemu nie . - zaśmiał się i pocałował mnie w policzek . W tym momencie rozległ się dźwięk mojego telefonu . Wyjęłam go z kieszeni bluzy i zobaczyłam numer Tom'a .
- Cześć Tom . - powiedziałam wesoło .
- Cześć . - zaśmiał się . - Musimy zacząć nagrywać piosenki na Twoją płytę . Od razu po gali Brits , wchodzisz do studia . - powiedział nieco poważniejszym głosem .
- No dobrze . - powiedziałam cicho i spojrzałam na Harry'ego , który nie miał zbyt wesołej miny .
- Brits są za dwa tygodnie więc masz jeszcze czas by się wylegiwać . - zaśmiał się . - Będę kończył bo Harry pewnie nie jest zadowolony z naszej rozmowy . Do zobaczenia . - powiedział szybko po czym się rozłączył .
- Pa . - powiedziałam do głuchego telefonu i schowałam go do kieszeni .
- I co ?! Znowu nie zjemy kolacji bo Tom zadzwonił ?!
- Harry o co Ci chodzi ?! To chyba wiadome , że jak jest moim managerem musi mnie informować o istotnych rzeczach ! - wrzasnęłam .
- Mógłby dać Ci już spokój wiesz ? Dość mam ciągłych jego telefonów . Od czego są maile ?!
- A wiesz czego ja mam dość ?! Twojej chorej zazdrości ! - wrzasnęłam , a gdy auto się zatrzymało na czerwonym świetle szybko z niego wysiadłam .
- Claudia ! Co Ty robisz ?! - wrzeszczał . Niestety ja go nie słuchałam . Dość miałam ciągłych sprzeczek o Tom'a . Wszystko mu nie pasowało i ciągle się czepiał . Może w końcu przestanie być zazdrosny i zrozumie , że kocham tylko jego ? Miałam już wszystkiego po dziurki w nosie . Na przeciwko mnie był park . Poszłam do niego i usiadłam na ławce . Nie płakałam bo nie miałam o co , ale było mi przykro . Czemu on zawsze musi mieć jakieś 'problemy' ? Miałam ochotę uciec gdzieś daleko , gdzie byłabym sama . Nikt by mnie nie znał i nie prosił o autografy . Nagle podeszła do mnie jakaś dziewczyna . Nie mogłam stwierdzić jak dokładnie wygląda bo było już ciemno , a latarnia znajdowała się spory kawałek od nas .
- Claudia ? - spytała podchodząc bliżej .
* Oczami Harry'ego *
Za każdym razem gdy była jakaś mała sprzeczka , Claudia uciekała . Przecież w ogóle się nie rzucałem o to , że zadzwonił do niej . To prawda , że jestem zazdrosny , ale chyba każdy by był zazdrosny mając taką dziewczynę ! Musiałem ją odnaleźć jak najszybciej , ale ona nie odpisywała na sms , ani nie odbierała gdy dzwoniłem . Pomyślałem , że pewnie jest w parku więc zostawiłem auto przy najbliższym parkingu i poszedłem do parku . Szedłem uliczką rozglądając się po każdej ławce czy przypadkiem ona tam nie siedzi , aż wreszcie trafiłem na nią . Niestety nie była sama , ale z kimś o kim nie chciałem pamiętać ...
~~~~~~~~~~~~~
Ja was przepraszam , że takie krótkie piszę te rozdziały ;<
ale mam zamieszanie w domu + w następnym tygodniu znowu mam gości ;((
Postaram sie jakoś to wszystko nadrobić ! :)
Przepraszam was bardzo , a zarazem dziękuję za tyle wejść i komentarzy <3
Mrs.Styles
Spoko, ale pisz jak tylko będziesz mogła ;) Hmm...Darcy i Louis Styles...Cudnie ;* Nie mogę się doczekać kolejnego! ;) Wiesz, możne fajnie by było, gdybyś po porodzie znowu przesunęła czas o kilka miesięcy, ciekawa jestem jak Claudia spełniała by się w roli matki dwójki nastolatków..xd To tylko taka propozycja, ale to ty decydujesz ;** <33
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa z kim będzie siedzieć Claudia.;> Podoba mi się i czekam na kolejny.:)
OdpowiedzUsuńCiekawość mnie zżera!
OdpowiedzUsuńLouis Zayn Liam Niall Styles! kocham to ~!
Szczerze mówiąc , też kiedyś myślałam o takim połączeniu, gdybym urodziła syna :D
Ale to by było trochę chore xd
Cóż jeszcze dodać....
Ach tak !
Rozdział JAK ZWYKLE świetny.
Aaaa. I jeszcze .
Kocham nowe zdjęcie pod tytułem ! ♥
Mi się wydaję że z byłą Harr'ego .! Rozdział bisty <3 czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńhahahahahahahaha, ale mam faze hahahahahahahahaah !
OdpowiedzUsuńbo sb skojarzylam, ze ta dziewczyna to harry hahahahahahahahaha :D
ale beka, o boze hahahahah !
dobra, ale moze cos sensownego ... tia ! ja i cos sensownego :D - dobry suchar !
w kazdym badz razie ----> bardzo bardzo fajny huehuehue
+ zrb ci mały spam ^^
http://zuzus97.blogspot.com/
świetny rozdział. uwielbiam cie.
OdpowiedzUsuńwbijaj do mnie www.harystyleslifebeforedeath.blogpsot.com
świetne ! czyżby była Harrego siedzi na ławce ? poczekamy zobaczymy, rozdział świetny i czekam na taki kolejny ! zapraszam też do siebie - http://truelove-onedirection.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJestem na 15 rozdziale i bardzo sie zasmucilam, jak przeczytalam, ze harry i claudia nie sa razem. Wiec z ciekawosci zajzalam sobie na ten rozdzial, patrze,p atrze i, JEST! Wrocili do siebie :D <3
OdpowiedzUsuńhaha ! :D
Usuńchce Ci się to wszystko czytać ?! :OO
Ogólnie bardzo fajne!!!!! Ale masz mase powtórzeń i jakiś błędów, ale fajnie się czyta i jestem teraz na bieżąco więc czekam na kolejne rozdziały z zaciekawieniem. chce wiedziec co z tymi maluchami!!!!!! A to z Alyssa ? Normalnie produkcja dzieci 1D :D. Super.
OdpowiedzUsuńhaha :D
Usuńale jednak nie bd tak jak myślicie ... ;p
kiedy dodasz kolejne rozdziały? ^^
OdpowiedzUsuń