Wszyscy patrzyli na nas . Ja jednak przyglądałam się jednej dziewczynie . Tak , to była Danielle ! Myślałam , że zejdę na zawał widząc ją . Gapiłam się na nią i nie słuchałam co ktoś do mnie mówił . W pewnym momencie Alyssa uderzyła mnie tak mocno w ramię , że wróciłam na ziemię . Danielle pomachała nam i zawołała do siebie . Podeszłyśmy do niej i się przywitałyśmy . Dziewczyna musiała o nas wiedzieć skoro znała nasze imiona . Na przywitanie pocałowała nas obie w policzek .
- Witajcie w rodzinie . - zaśmiała się . - Tam jest szatnia . Przebierzcie się , a my na was zaczekamy . - powiedziała ciepło z uśmiechem . Odwzajemniłam uśmiech i wraz z Alyssą poszłyśmy do szatni się przebrać .
- Kurde . Widziałaś ? - zaśmiałam się .
- Widziałam . Pewnie Liam jej o nas powiedział i dlatego taka dla nas jest . - powiedziała Alyssa .
- Powiedzieć jej mógł , ale może nas na prawdę polubi . W końcu ją poznałam ! - wrzasnęłam na całą szatnię . Przebrane wróciłyśmy na salę . Zapoznałyśmy się z resztą dziewczyn i zaczęłyśmy rozgrzewkę . Dziewczyny pokazywały nam pierwszy układ , a my z uwagą patrzyłyśmy . Gdy już załapałyśmy o co chodzi zaczęłyśmy tańczyć razem z nimi . Dziwiło mnie , że nie ma żadnej osoby 'prowadzącej' zajęcia . Tańczyłyśmy i nawet nieźle nam to wychodziło jak na pierwszy raz . O 20 skończył się trening . Poszłyśmy do szatni się przebrać .
- Ale jestem głodna . - powiedziałam ze śmiechem do Alyssy . - Idziemy jeszcze coś zjeść czy idziemy do domu ? - spytałam .
- Obojętne . - uśmiechnęła się i założyła bluzkę .
- Dziewczyny mogę się do was przyłączyć ? - spytała Danielle podchodząc do nas .
- Jasne . - odpowiedziałam z uśmiechem .
Przebrane wyszłyśmy z wraz z Danielle przed budynek . Poszłyśmy ulicą w dół , ale nie było żadnej restauracji . Jedynie budka z hot-dog'ami . Uśmiechnęłam się i podeszłam zamówić hot-doga . Alyssa i Danielle przez dłuższą chwilę zastanawiały się czy kupić , ale jednak się skusiły . Gdy już kupiłyśmy hot-dogi poszłyśmy na parking po nasze auto .
- Odwieźć Cię do domu ? - spytałam .
- Jeśli chcesz . - zaśmiała się Danielle .
Alyssa przyglądała się nam ze złowrogim wzrokiem . Nie wiedziałam o co jej chodzi, ale postanowiłam z nią pogadać w domu . Zawiozłyśmy Danielle do domu . Wymieniłam się z nią numerami telefonu i pojechałyśmy do nas .
- Co Ci się dzieje ? - spytałam .
- Ciągle Danielle ! O mnie chyba zapominasz . - powiedziała ze złością .
- A Ty z tą swoją Caroline to co ? - spytałam .
- Po prostu chciałam być miła dla niej po tym co zrobiłaś . - powiedziała cicho .
- A ja chcę być miła dla Danielle ! - wrzasnęłam . - Wszyscy macie jakieś chore problemy . - dodałam .
- Jasne . Widzisz nas , ale siebie nie ! - wrzasnęła .
- Chcesz się kłócić ? To ok . - powiedziałam zrezygnowana .
- Nie chcę . Ale to ja jestem Twoją przyjaciółką . - powiedziała cicho bijąc mnie w ramię .
Zaśmiałam się i jej oddałam . Dojechałyśmy do domu i zobaczyłyśmy , że w naszej kuchni świeci się światło .
- Dawałaś Zayn'owi klucze? - zaśmiałam się .
- Nie . Może sami sobie wzięli czy coś . - powiedziała i poszłyśmy do domu .
Wchodząc ujrzałyśmy Niall'a biegającego po domu z miseczką żelek .
- Niall ?
- O cześć! - powiedział i pocałował mnie w policzek .
- Dziewczyny ! Czekaliśmy nas was ! - wrzasnął Louis .
Nie wiedziałam co się dzieje .
- Co wy tu robicie ? - spytałam .
- Siedzimy . Nudno nam u nas w domu . Poza tym Liam pojechał do Danielle więc wpadliśmy do was . -powiedział Zayn .
- Spoko . Zostajecie na noc ? - spytałam .
- Jasne . - odpowiedzial Louis i zaczął podchodzić do mnie tanecznym krokiem . Zaczęłam się śmiać . Do holu wbiegł Lucky . Miał na sobie jakiś sweterek i spodenki . Widząc to roześmiałam się jeszcze bardziej i poszłam na górę wziąć prysznic . Wchodząc do pokoju zobaczyłam śpiącego na łóżku Harry'ego . Zaśmiałam się cicho , wzięłam drugie dresy i koszulkę , którą dostałam od Niall'a , skarpetki i poszłam do łazienki . Wykąpałam się szybko , zmyłam makijaż i poszłam do pokoju . Harry już nie spał . Leżał na łóżku i pisał sms .
- Chodź do mnie . - powiedział stanowczo .
Podeszłam do łóżka i stanęłam nad nim . Harry złapał mnie za biodra i pociągnął w stronę siebie . Nagle znalazłam się na nim i zaśmiałam się . Przewrócił mnie i on leżał na mnie po czym zaczął mnie całować . Ściągnął ze mnie koszulkę . Nie umiałam zachować powagi wiedząc , że do pokoju może ktoś wejść . Śmiałam się , a Harry zatknął mi buzię ręką .
- Nie śmiej się tak bo tym bardziej przyjdą . - zaśmiał się .
- Jasne . Nie możesz zaczekać ? - zaśmiałam się .
- Nie mogę . Mam na Ciebie taką ochotę na Ciebie , że sobie tego nie wyobrażasz .
- Harry ! - wrzasnęłam .
- Ciii ... - powiedział całując mnie .
Leżeliśmy już całkiem nago . Harry wszedł we mnie , a ja jedynie cicho stęknęłam . Leżał na mnie poruszając się raz szybciej raz wolniej . Sprawiało mi to straszną przyjemność. Mocno dociskał we mnie swojego ' przyjaciela' . Za każdym razem gdy to robił wbijałam w jego ciało swoje paznokcie . Kochaliśmy się namiętnie i długo . Gdy już doszliśmy poszliśmy oboje się wykąpać . Zeszłam na dół i się śmiałam . Wszyscy patrzyli na mnie ze zdziwieniem , a ja po prostu się śmiałam .
- Co Ci tak do śmiechu ? - spytał Louis .
- A tak jakoś . Bardzo mi do śmiechu . - zaśmiałam się . - Jemy coś ? - spytałam .
- No właśnie ! Ja też jestem głodny . - zaśmiał się Niall .
Wszyscy siedzieliśmy na dole i wspólnie robiliśmy kolację .
~~~~~~~~~~
Sorry , że takie krótkie , ale jadę zaraz na deskę więc nie mogłam napisac więcej .
Specjalnie dla Kingi S. Styles haha !!! <3
Kocham Cię i was wszystkich też kocham , no ~! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz