środa, 28 marca 2012

Rozdział 42.

Harry zabrał mi pilot i włączył jakiś mecz . Grała jego ulubiona drużyna więc koniecznie musiał to obejrzeć . Lubiłam piłkę nożną , ale dziś nie miałam ochoty oglądać meczu . Poszłam do kuchni i zaczęłam robić kolację . Powolnie mi to szło więc około 20 kolacja była na stole . Zawołałam Harry'ego do kuchni i oboje zaczęliśmy jeść kolację . 
- Liam będzie tatą . - powiedział uśmiechnięty Harry . 
- To wspaniale ! - powiedziałam z uśmiechem . 
- Zazdroszczę mu . - powiedział zamyślony .- Kiedy my będziemy mieli małą Darcy ? - spytał z uśmiechem na twarzy . 
Nie wiedziałam co mam odpowiedzieć . Postanowiłam odpowiedzieć wszystko szczerze co o tym myślę . 
- Harry kochanie . Teraz nie jest czas na dziecko . Jesteśmy za młodzi , poza tym oboje pracujemy więc jak pogodzimy naszą pracę z wychowaniem dziecka ? 
- Masz rację .. Ale .. Przecież mógłbym wziąć kilka miesięcy przerwy w koncertach i w ogóle . 
- Kochanie , One Direction składa się z pięciu chłopaków , a nie z czterech . Dobrze wiesz , że Mike by nie pozwolił na coś takiego , a poza tym ja na razie nie chcę . - powiedziałam biorąc do buzi łyżkę z płatkami kukurydzianymi . Wymieniłam się z Harrym spojrzeniami i zapadła niezręczna cisza . Chciałam jakoś ją przerwać , ale nie wiedziałam co powiedzieć . Nagle do kuchni przyszła Alyssa . 
- Siema . - powiedziała zdyszana . 
- Cześć . - powiedziałam i kontynuowałam jedzenie . 
Alyssa piła wodę patrząc raz na mnie raz na Harry'ego . Nie usiadła z nami tylko poszła na górę . Gdy skończyłam jeść zaniosłam talerze do kuchni i włożyłam je do zmywarki  . Harry poszedł na górę , a ja usiadłam w salonie . Włączyłam TV i oglądałam wiadomości z kraju i ze świata . Przysnęłam na kanapie , ale obudziła mnie Alyssa . 
- Co się dzieje Harry'emu ? - spytała cicho . 
- Stwierdził , że chce małą Darcy , ale ja nie chcę . - powiedziałam lekko zachrypniętym głosem . 
- Zayn powiedział , że też chce mieć małe dziecko . Co się z nimi dzieje ? 
- Nie wiem . Wiem , że zaczęło się to od Liam'a . Teraz już wszyscy będą chcieli . - zaśmiałam się i wstałam z kanapy . - Ja idę spać nie wiem jak Ty . - uśmiechnęłam się i poszłam na górę zostawiając w salonie Alyssę . Weszłam do sypialni i usiadłam na łóżku obok Harry'ego . 
- Jesteś zły ? - spytałam słodkim głosikiem . 
- Nie . - powiedział uśmiechając się i pocałował mnie w czoło . 
- To dobrze . Jeszcze mamy czas na małą Darcy . - zaśmiałam się i położyłam głowę na jego kolanach . Harry głaskał mnie po włosach , po czym stwierdził , że idzie się wykąpać i spać . Wzruszyłam ramionami i czekałam aż książe Harry się wykąpie lecz się nie doczekałam i zasnęłam . 
     Była po 11 . Obudziłam się , ale Harry'ego już nie było w łóżku . Usiadłam na łóżku , przetarłam oczy , a do pokoju wszedł Harry ze śniadaniem . Uśmiechnęłam się i poprawiłam poduszkę po czym oparłam się o nią . 
- Cześć kochanie . - powiedział miło i pocałował mnie . 
- Cześć . Z jakiej okazji dostaję śniadanie do łóżka ? - spytałam z ciekawością . 
- Tak bez okazji . - zaśmiał się i postawił je na stoliku . 
Usiadł obok mnie i złapał za rękę . 
- Przepraszam za moje wczorajsze zachowanie . - powiedział patrząc mi prosto w oczy . 
- Przecież nic nie zrobiłeś . - uśmiechnęłam się i go pocałowałam . 
Stwierdziłam , że za takie coś należy mu się małe co nieco , ale bałam się , że jednak z tego wszystkiego może wyjść mała Darcy . Wahałam się jeszcze chwile . Złapałam Harry'ego za koszulkę i mocno przyciągnęłam do siebie . Zaczęłam go całować , a nim się ogarnęłam Harry leżał już na mnie . Miałam motylki w brzuchu , a fakt , że uprawiam seks z Harrym podniecał mnie jeszcze bardziej . Harry wszedł we mnie i poruszał się wolno co sprawiało przyjemność . Całowałam go , a Harry lekko jęczał . Podobało mi się to . Uprawialiśmy namiętny seks , bez pośpiechu i obawy , że ktoś wejdzie . Przynajmniej ja tak myślałam , dopóki w drzwiach nie stanął Liam  . 
- Wohoho ! Też chcecie mieć dzidziusia ? - zaśmiał się . 
Zrobiło mi się głupio i schowałam się pod kołdrę . Harry zszedł ze mnie , zaśmiał się i wyprosił Liam'a , a my kontynuowaliśmy to co zaczęliśmy . Teraz jednak coraz szybciej i szybciej . Harry bawił się moimi piersiami i całował mnie po nich , a potem po szyi . To było mega podniecające . Gdy już skończyliśmy do pokoju wszedł Liam i Danielle . Gdy ją zobaczyłam poczułam się na prawdę niekomfortowo leżąc naga  w łóżku . Na mojej twarzy pojawił się rumieniec , a Danielle i Liam usiedli na brzegu łóżka . 
- Przepraszamy , że wam przeszkadzamy , ale mamy prośbę . - zaczęła niewinnie Danielle . Czekała aż Liam coś powie więc stuknęła go w ramię . 
- A tak .. Otóż chcemy żebyście byli naszymi świadkami na ślubie . - uśmiechnął się Liam . 
- To super ! Oczywiście , że się zgadzamy . - powiedział podniecony Harry . 
- Cieszę się . Jak zejdziecie na dół to omówimy wszystko dokładnie . - zaśmiała się Danielle , zabrała Liam'a  i wyszli z pokoju . 
Wstaliśmy oboje ubierając się w pośpiechu i zeszliśmy na dół . Weszliśmy do salonu gdzie siedzieli wszyscy . Louis , Niall , Zayn i Alyssa grali na x-box'ie , a nasza czwórka wyszła do jadalni pogadać o ślubie . 
- Więc kiedy będzie ślub ? - spytałam . 
- 15-go września . - odpowiedzieli zgodnie Liam i Danielle . 
- To już niedługo . Ktoś jeszcze będzie za świadków ? - spytałam z uśmiechem . 
- Tak . Oprócz was będzie jeszcze Zayn , Louis  i Niall . - powiedział Liam . 
- Oczywiście jeszcze Eleanor i Alyssa , ale nie wiem kto będzie z Niall'em . - dodała szybko Danielle . 
- Znajdziemy mu kogoś . W sumie ostatnio często z kimś sms'uje więc może to jakaś jego wybranka . - zaśmiałam się . 
- Trzeba go o to zapytać . - powiedział Liam i wyszedł z kuchni . 
Pokręciłam przecząco głową i wstałam po sok . Do kuchni wpadł Niall . 
- Claudia ! - krzyknął  . 
Wystraszyłam się tak , że aż podskoczyłam . Obróciłam się w jego stronę . 
- Co jest ? - spytałam . 
- Masz jakąś fajną koleżankę na wesele ? - spytał ruszając brwiami . 
Zaśmiałam się i wzięłam do ręki szklankę z sokiem . 
- Musiałabym pomyśleć . Nie boisz się , że będzie wrzeszczała jak Cię zobaczy ? - zaśmiałam się . 
- E spokojnie . Przestanie wrzeszczeć po jakimś czasie . - zaśmiał się . - Szukaj proszę Cię . - dodał z oczami maślanymi niczym kot ze shreka . 
- Dobrze , poszukam . - powiedziałam i pocałowałam go w policzek . 
Wyszłam z kuchni i usiadłam przy stole . Kontynuowaliśmy rozmowy na temat ślubu Danielle i Liam'a . 












~~~~~~~~~~
No kurde ponad 12.000 wejść  ! :D 
Dziękuje wam serdecznie <3 
Teraz rozdziały będą dodawane systematycznie ;** 


Mrs.Styles  










4 komentarze:

  1. podoba mi się,zapraszam na mój. http://1d-kissmeforlove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że wreszcie napisałaś rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też się cieszę haha:D choć nie miałam weny twórczej ;d nie mogę na długi czas rozstawać się z blogiem bo potem mi się pisać nie chce ;p

      Usuń
  3. ouu super opowiadanie ! zapraszam do siebie - http://truelove-onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń